Jak sięgnąć dna i cofnąć krótkofalarstwo do czasów PRL’u, do lat 50-tych XX wieku
|
![]() |
Problem jest bezdyskusyjny , sprawa jest naganna i powinna być napiętnowana. Dobrze by było aby jednak napiętnować wszystkie takie zdarzenia a nie tylko te które uważamy że dotyczą naszych kolegów. A jeśli to dotyczy osób które nie lubimy którym przeszkadza się w łącznościach to już tego piętnować nie trzeba. Niestety w działaniach przeszkadzania innym na pasmach celują prominentni działacze Polskiego Związku Krótkofalowców o czym p. Mariusz Busiło w ogóle w swoim komentarzu nie napisał, albo z niewiedzy lub celowo. A lista takich osób w ostatnich latach jest dość długa. Co zastanawia, że p. Busiło (będący byłym zastępcą dyrektora Departamentu Zarządzania Częstotliwościami UKE) nie napisał, że UKE w ostatnich latach w sprawach o niezgodne z prawem działanie na pasmach amatorskich nie robiło wręcz nic. Można nawet zaryzykować twierdzenie, że w ogóle to Prezesa UKE i Jego pracowników nie interesowało. Co nie nalepiej świadczy o polskim regulatorze w wypełnianiu swoich obowiązków. Nie można jednak przejść do porządku nad końcową treść tekstu autorstwa p. Mariusza Busiło. Gdyby napisał to ktoś inny a nie wiceprezes PZK można by uznać, że kompletnie nie posiada wiedzy w tym temacie i wychodzi z założenia, że tak po prostu jest i powinno być. Jeśli jednak były urzędnik państwowy i na dodatek prawnik proponuje aby do prawa krajowego wprowadzić ustalenia klubu adoracyjnego jakim jest IARU, to staje się to niebezpieczne dla krajowego porządku prawnego. Tym bardziej, że robione jest to w imieniu PZK, organizacji która może tylko reprezentować swoich członków, a nie cale środwisko krótkofalarskie w Polsce. SP5ITI nie zauważył dodatkowo, że aktualnie prowadzone są pracę nad nową ustawą, która zastąpi Prawo Telekomunikacyjne i w tym nowym akcie prawnym nie ma delegacji ustawowej o której pisze. Co sprawia, że proponowane rozporządzenie nie może zostać wprowadzone. Tym bardziej, że nie powinno się do prawa wprowadzać regulacji, które są wewnętrzną sprawą wąskiej grupy członków IARU. Dlaczego SP5ITI wprowadza w błąd czytelników? Na czyje zlecenie to robi i komu ma to służyć? Na pewno nie krótkofalowcom. |
|
Tekst publicystyczny |
|
![]() |
Powrót |